poniedziałek, 10 listopada 2008

modlitwa poza murami Jerozolimy

Chrześcijanie wciąż na nowo mogą stawać się solą ziemi
i światłem świata
dzięki mocy Chrystusa,
który pragnie w każdym i w każdej
wzniecać i utrzymywać
ogień swojego Ducha

4 komentarze:

zagubiona pisze...

głos znajmy, a obrazki czyje? przypominają mi moje dzieła jak byłam mała ;D chociaż do tej pory podobnie rysuje hehehe
a co zrobić gdy sól straci smak? potrzeba na nowo odkryć moc Ducha.
Życze by Ks zawsze był solą ziemi;)

A. pisze...

Te obrazki są smutne i jeśli faktycznie malowały je dzieci to są jeszcze bardziej smutne...

Anonimowy pisze...

"Sól, nie landrynka."
Przypomina mi się SKB.
Kilka linijek tekstu niosących nadzieję, że światło nie przestanie świecić, bo "CHRYSTUS PRAGNIE w każdym i w każdej wzniecać i UTRZYMYWAĆ ogień swojego Ducha"...
Pozdrawiam serdecznie

kolobky pisze...

Ja jestem ja
Ona jest nią
Ty bądź tobą
Każdy ma swoje 100% live do zagrania.
Będzie dobrze.